Lato zbliża się wielkimi krokami i wiele miłośniczek makijażu zastanawia się jakich kosmetyków używać w tej wymagającej porze roku. Ogromne upały sprawiają, że produkty nie zachowują się tak, jak zachowywały się podczas zimy, czy wiosny. Jaki makijaż na lato sprawdzi się najlepiej? I na jakie produkty warto zwrócić uwagę? Podpowiadamy!
Lekka skóra
W lato podkłady mogą sprawić nam wiele trudności, ze względu na to przecież że jest gorąco i nasza skóra zwyczajnie się poci. Produkty mogą się na niej ważyć błyszczeć, co nie wygląda estetycznie. Dlatego podczas tej pory roku warto zdecydować się na lżejszą bazę makijażu. Świetnie sprawdzi się tutaj krem BB, który jest lżejszą alternatywą klasycznych podkładów. Zapewni nam on delikatne krycie, a przy tym nawilży naszą cerę i nie będzie się świecił. Warto też zastanowić się nad zupełną rezygnacją z podkładu. Możemy nakładać na skórę tylko korektor w newralgicznych miejscach, a resztę pozostawić bez żadnych kosmetyków.
Szalej z kolorami
Lato to świetna pora roku na to, żeby poszaleć nieco z makijażem. Warto przetestować kolorowe cienie do powiek czy wielobarwne eyelinery. Słoneczna pogoda sprzyja tego rodzaju eksperymentom! Świetnie sprawdzą się tutaj też kolorowe tusze do rzęs. Nałóż na powiekę delikatny cień i rozświetl makijaż niebieskim lub zielonym tuszem do rzęs. Taki pomysł będzie wyglądał bardzo oryginalnie i wakacyjnie. Możesz poszaleć też z kolorowymi pomadkami do ust, ale jeśli zdecydujesz się na taki mocny akcent, postaraj się pozostawić resztę makijażu w stonowanych barwach. Obecnie w trendach są mocne odcienie różu, takie jak magenta czy fuksja. Świetnie sprawdzi się też ponadczasowa czerwień na ustach, szczególnie do bardziej eleganckich stylizacji.
Jaki makijaż na lato?
Przede wszystkim taki, jaki lubisz. Pamiętaj, że nie musisz dostosowywać się do istniejących trendów. Najważniejsze jest to, żebyś to ty czuła się dobrze w tym, co nakładasz na swoją twarz. Nie bój się bawić się makijażem, ale nie próbuj na siłę dostosowywać się do tego, co akurat jest modne!