Zabiegi pielęgnacyjne to dla wielu osób niezwykle istotna część codziennego rytuału higienicznego. Nie chodzi tylko o to, aby wyglądać nieskazitelnie niczym bóstwo z okładki magazynu o modzie. Często sednem sprawy jest rozprawienie się z problemami, które każdego dnia skutecznie utrudniają życie i często są także powodem obniżonej pewności siebie. Każdy mankament urody, który jest widoczny na pierwszy rzut oka, to preludium do niskiego poczucia własnej wartości, co z kolei może skutkować problemami w relacjach społecznych. Nie trzeba od razu stać się stałym bywalcem gabinetów kosmetycznych, choć z pewnością regularne zabiegi u kosmetyczki są w stanie wyeliminować większość problemów. Jeżeli jednak lubisz brać sprawy w swoje ręce, to ucieszy Cię z pewnością wiadomość, iż kawitacja w domu jest jak najbardziej możliwa do przeprowadzenia z sukcesem!
Peeling kawitacyjny w domu – o czym pamiętać?
Zadaniem każdego peelingu jest oczyszczenie cery z martwego naskórka. Należy przy tym zachować szczególną ostrożność, aby go nie uszkodzić. Peeling kawitacyjny nie jest zabiegiem inwazyjnym, jednak ostrożności nigdy zbyt wiele. W sytuacji gdy masz bardzo wrażliwą cerę i zupełnie nie posiadasz doświadczenia w przeprowadzaniu zabiegów kosmetycznych, nawet tych najprostszych, to dla własnego bezpieczeństwa lepiej skorzystaj z usług doświadczonej kosmetyczki. Regularne wykonywanie tego zabiegu może poprawić mikro krążenie, dzięki czemu cera będzie w znacznie lepszej kondycji. Trzeba także docenić walory oczyszczające peelingu kawitacyjnego.
Jak przeprowadzić zabieg w warunkach domowych?
Po pierwsze trzeba mieć pod ręką odpowiedni sprzęt. Trzeba dokładnie zapoznać się z instrukcją jego użytkowania oraz z wszelkimi zaleceniami producenta. Urządzenie powinno być na bieżąca dezynfekowane, zarówno przed użyciem, jak i po skończonym zabiegu. Dzięki temu ryzyko przypadkowej infekcji skórnej zostanie zminimalizowane. Koniecznie także przed wykonaniem zabiegu należy dokładnie oczyścić skórę.